Robotnicy byli mocno spóźnieni. Zaczęli się martwić, ponieważ ich pracodawca groził podjęciem działań, jeśli nie skończą pracy na czas. Ich pracodawca groził nawet, że ich zwolni, jeśli się nie pospieszą. Robotnicy wiedzieli, że muszą działać.
Nie mogli już sobie pozwolić na spowolnienie. Ich szef postawił im ultimatum: mają czas do końca miesiąca albo wszyscy zostaną zwolnieni. Robotnicy postanowili pracować jeszcze ciężej niż dotychczas. Wtedy jeszcze nie wiedzieli, że czeka ich kolejna „WIELKA” przeszkoda.